wtorek, 5 lipca 2016

Triathlon Szczecin vol. 2

Plan na ten sezon był prostu: powtórzyć starty z zeszłego roku by sprawdzić jakie postępy poczyniłam. Szkoda tylko, że organizatorzy postanowili pozmieniać trasy, no cóż, trzeba ustalać nowe rekordy. Tym razem na szczęście również się udało.
Start numer 4, czyli Triathlon Szczecin, dystans 1/4 IM.

Tu nie tylko walczyłam o lepszy czas, ale również o "obronę" tytułu z poprzedniego roku. Nie przeciągając- udało się, ba takiego wyniku nie spodziewali się nawet najstarsi górale. Ostatecznie uplasowałam się na 4 pozycji w Open Kobiet, co dało mi 1 miejsce w kat. K30-39.
Finiszowałam z czasem 02:32:08
woda- 00:19:02- poprawiłam czas o ponad 7 minut :)
rower- 01:25:52
bieg- 00:42:19
Jak widać poniżej lekko nie było, chociaz pogoda była bardziej przyjazna.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz